Słowo
się rzekło… I co?
Co
będzie się działo, gdy SŁOWO coś już opisało?
Co
wyniknie, że SŁOWO właśnie padło?
„SŁOWO ciałem się stało..”. Słowo może mieć performatywną moc. Często jedno słowo zastępuje wiele
innych, dłuższych wypowiedzi. Może ono uderzyć niczym obuch, ale też połechtać
niczym najczulsza pieszczota.
Mówimy
często:
„SŁOWO
droższe od pieniędzy”,
„dać
SŁOWO”, „
chwycić
za SŁOWO”,
„SŁÓW
mi brak”,
„SŁOWO
klucz”,
„SŁOWO
rani jak nóż”.
Zapisanym
odpowiednikiem SŁOWA jest wyraz.Dzięki SŁOWU określamy wszystkie pojęcia, m.in.
miłość – pojęcie abstrakcyjne,ale także obiekty rzeczywiste i namacalne– nóż.
Znaczenia SŁÓW poznajemy stopniowo. Zaczynamy jako niemowlęta, a nawet
umierając znaczenia wielu nie rozumiemy. Wymiana SŁÓW wiąże się z
przekazywaniem emocji i opisem rzeczywistości.
SŁOWO to
znak języka. Wiele SŁÓW składa się na mowę. Jedno SŁOWO może mieć wiele
znaczeń. Jedno SŁOWO to wiele emocji. Jedno SŁOWO to przekaz, który rozumieć
możemy na różne sposoby.
a może ?